Jak doszło do wypadku, musi ustalić policja. Fiata prowadziła kobieta.
Oto relacja świadka zdarzenia:
Godz. 16:30, ul. Narutowicza, od Nomi na "bardzo późnym żółtym" rusza kobieta niebieskim punto, elegancka, wiezie nastolatka w marynarce, widać że z szkolnej uroczystości. Rusza z piskiem, ostro, by zdążyć. Nie zdąża zjechać ze skrzyżowania, już dawno zielone światło ma jadący od Łasku (dworca) granatowy passat. Niebieskie autko uderzenie obraca o 270 stopni i "parkuje" na pace śliwkowego pojazdu (który zaraz odjeżdża i znika, bo dowodu rejestracyjnego mu szkoda). Pani z pogiętego fiata tłumaczy się, że ona przecież "TYLKO coś tam”! Wyrzuca mi, że jestem złośliwy z tym "tylko". Pokazuję jej zdartą podczas wirażu farbę z pasów dla przechodniów. Pokazuję, że jako przechodzień miałem zielone światło i już bym nie żył, będąc w tym "tylko" obdartym z farby przez panią w łososiowej spódnicy miejscu na pasach, z zielonym światłem, na Narutowicza / Zamkowej... Roztrzęsiony syn pani w łososiowej spódnicy na szczęście jest cały, choć rok szkolny nie rozpoczął się dla niego najfortunniej.
Komentarze do artykułu: 3 rozbite auta
Nasi internauci napisali 15 komentarzy
komentarz dodano: 2014-09-05 23:12:04
komentarz dodano: 2014-09-02 16:18:47
komentarz dodano: 2014-09-02 13:48:35
Nie ośmieszaj się.
Przed tą Panią, ja osobiście skręcałem na późnym żółtym, a właściwie na CZERWONYM w prawo z ul. Traugutta w ul. Zamkową.
To oznacza jednoznacznie, że pani wjechała na czerwonym świetle z pasa do skrętu w prawo. Jej ewdentna wina. Wjechała na skrzyżowanie nie mając ku temu prawa.
Chyba pójdę na policję i złożę zeznania, bo komentarze typu Maa i KGPPabianice mnie osłabiają.
komentarz dodano: 2014-09-02 13:16:05
komentarz dodano: 2014-09-02 09:32:34
1) Audi, które uderzyło w Pandę mijało po torowisku stojących na czerwonym na Zamkowej i wpadło ze znaczną prędkością na skrzyżowanie, w momencie, w którym zapaliło się żółte. Przechodnie tego nie widzieli i skręcający z Traugutta w lewo również. Ja stałem na Zamkowej i widziałem jak Audi przemknęło.
2) Interwał pomiędzy żółtym dla Traugutta a żółtym dla Zamkowej jest minimalny i prowokuje takie sytuacje. To nie pierwsza taka stłuczka. Postuluję, aby ktoś odpowiedzialny za sygnalizację nieco wydłużył pauzę pomiędzy jednym żółtym a drugim.
3) Znak naszych czasów w naszym mieście - nikt nie pomaga, wszyscy robią zdjęcia i komentują. Mysza291, wcześniej czy później Ciebie też może spotkać taka sytuacja, jak tę Panią w Pandzie. Ucieszysz się na pewno czytając wtedy taki hejt na swój temat. To w Twoim stylu.
4) Nikt prowadzący auto nie zamierza nikogo zabijać. A już na pewno nie kobieta z dzieckiem w samochodzie. Czasami po prostu tak się dzieje. I nawet największa wyobraźnia nie gwarantuje, że nie dojdzie do wypadków, bo dojdzie na pewno. Ważne jest to jak My, współmieszkańcy się zachowamy w takiej sytuacji. Zostawiam to sumieniu Myszy291 i innych na tym skrzyżowaniu.
5) Najważniejsze, że nikt nie został ranny. Wnioski niech wyciągnie kierująca Pandą i zawiadujący drogami i sygnalizacją.
komentarz dodano: 2014-09-02 08:28:25
komentarz dodano: 2014-09-02 07:40:48
komentarz dodano: 2014-09-02 06:51:09
komentarz dodano: 2014-09-01 23:57:58
komentarz dodano: 2014-09-01 23:15:23
komentarz dodano: 2014-09-01 22:30:05
racja, Pani pojechała na wprost pasem do prawoskrętu (akurat przed nią skręcałem).
komentarz dodano: 2014-09-01 20:32:21
nie zabila lub ciezko nie uszkodzila jakiegos przechodnia.
komentarz dodano: 2014-09-01 19:56:20
I jeśli już, to fiat panda.
komentarz dodano: 2014-09-01 19:08:01
komentarz dodano: 2014-09-01 17:53:15