ad

Działo się to w miniony poniedziałek, tuż przed północą. Sprawca działał na terenie parafii Miłosierdzia Bożego.

- Dwoje policjantów pabianickiej komendy, stojąc na balkonie swojego mieszkania zauważyło, jak do pobliskiego budynku kościoła podchodzi mężczyzna i rzuca kamieniami w ścianę – relacjonuje nadkomisarz Joanna Szczęsna z pabianickiej komendy. - Zaczęli krzyczeć do niego, by zaprzestał takiego zachowania. Ten jednak nie reagował.

Wandal wybił dwie szyby w budynku dawnej plebanii i uszkodził rynnę przy kościele.

Policjanci wybiegli przed blok i ruszyli za sprawcą. Ten na ich widok uciekł w pobliskie blokowisko.

- Funkcjonariusz podjął pościg. Dorwał sprawcę na poddaszu jednego z bloków. Policjantka w tym czasie zabezpieczała teren zewnętrzny. Na pomoc wezwała patrol - dodaje nadkomisarz.

34-latek był pijany. Miał promil alkoholu w organizmie. Został zabrany do policyjnego aresztu.

- Niewykluczone, że usłyszy zarzut związany ze znieważeniem miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów religijnych. Grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności – wyjaśnia Szczęsna.

Policjanci, którzy na gorącym uczynku ujęli sprawcę, na co dzeń pracują w pionie prewencji w naszej komendzie. Tej nocy byli już po służbie.