W czwartek przed godziną 6.00 strażacy dostali wezwanie na ulicę 3 Maja w Lutomiersku. Samochód marki Citroen Xsara wpadł do rzeki. Jak do tego doszło? 56-letnia kobieta kierująca samochodem straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze. Najpierw uderzyła w drzewo, po czym wpadła do rzeki. Samochód ugrzązł w bocznym kanale Neru.

Droga o tej godzinie była zaśnieżona.

Strażacy pomogli kobiecie wydostać się z auta. Odłączyli także akumulator w samochodzie. 56-latka została przebadana przez ratownika z pogotowia. Nie wymagała hospitalizacji.

Na miejscu przez 1,5 godziny pracowało 13 strażaków.