Targowisko na rogu ulic Nawrockiego i Grota-Roweckiego: za szybą kiosku z artykułami spożywczymi wisi zadrukowana kartka. Na niej sporych rozmiarów oferta: „PABIANICKIE BUŁKI PAŃSTWOWE”. Młodsi klienci mają z tym problem, bo nie słyszeli, by w Pabianicach była choć jedna państwowa piekarnia. Starsi się domyślają:

- To bułki społemowskie - wyjaśnia klientka. - Tak się kiedyś na nie mówiło.