Strażacy dostali wezwanie wczoraj (sobota) o godz. 13.02. Ruszyli na ul. Bugaj 68. Powód? Kobieta przewróciła się w mieszkaniu i nie mogła wstać.
- Ta pani miała niedawno operację - relacjonują sąsiedzi. - Zadzwoniła po pomoc do rodziny z innego miasta. To oni wezwali straż pożarną.

- To prawda - potwierdza dyżurujący stażak. - Według relacji zgłaszającej krewnej, 62-letnia lokatorka jest w mieszkaniu, ale nie może otworzyć drzwi. Obawiała się, że coś mogło się jej stać. Była już w drodze do niej, ale do pokonania miała jeszcze 100 kilometrów.

Na miejscu strażacy potwierdzili zgłoszenie. Do mieszkania poszkodowanej na 4. piętrze dostali się przez sąsiedni balkon. Udało się. Otworzyli okno specjalną linką i weszli przez nie do środka.

- Na podłodze siedziała 62-latka, przytomna, w kontakcie, ale miała objawy udaru - dodaje dyżurny PSP Pabianice. - Udzieliliśmy jej pomocy do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Poszkodowana została przewieziona do szpitala.