W czwartek przed południem do sklepu przy Placu Kościuszki wszedł młody mężczyzna. Najpierw krzyknął „To jest napad!”, potem podszedł do ekspedientki i zaczął okładać ją pięściami po twarzy i szyi. Zmierzał w kierunku lady, gdzie przechowywane były pieniądze. Po drodze stłukł szybę w gablocie z numizmatami.
– W trakcie szarpaniny kobiecie udało się uwolnić i uciec ze sklepu – mówi mł. asp. Joanna Szczęsna z pabianickiej policji. – Na ulicy głośno wzywała pomocy. To spłoszyło napastnika. Uciekł.
Kobieta zaalarmowała policję. Podała rysopis napastnika. Policjanci przeszukali teren. Kilkadziesiąt metrów od sklepu zauważyli wsiadającego do busa młodego mężczyznę. Jego wygląd odpowiadał  rysopisowi sprawcy napadu.
Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Rozbójnikiem okazał się 22-letni mieszkaniec Porszewic. Badanie wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Funkcjonariusze ustalili, że wcześniej dwukrotnie „odwiedzał” sklep i kradł gazety.
– Teraz odpowie za kradzieże rozbójnicze i usiłowanie rozboju – dodaje policjantka.