We wtorek wieczorem, przechodnie zauważyli, że na ulicy Niecałej przy Moniuszki leży człowiek. Miał widoczne obrażenia twarzy. Na miejsce przyjechała Straż Miejska.
- Leżący mężczyzna faktycznie miał obrażenia twarzy, a do tego był pijany - mówi Ireneusz Niedbała, zastępca komendanta Straży Miejskiej.
Strażnicy wezwali karetkę pogotowia, która zabrała rannego do szpitala.