Plac przy ul. Szpitalnej 2 jest wystawiony na sprzedaż od pięciu lat. Ale do tej pory działki nie udało się sprzedać. Podczas obrad komisji gospodarki komunalnej radni miejscy dyskutowali, czy pomysł podzielenia dużego i atrakcyjnego terenu przy ul. Szpitalnej 2 jest zasadny. Propozycja podzielenia działki nie podoba się Marianowi Koczurowi (PiS).

- Duża działka może zostać sprzedana jakiemuś strategicznemu inwestorowi – upierał się Koczur.

Zdaniem Andrzeja Sautera (PO), już zbyt długo miasto próbuje sprzedać tę działkę. Podzielenie jej na części nie powinoo zniechęcić żadnego ewentualnego inwestora.

- Jeśli znajdzie się strategiczny klient, to może kupić trzy działki – odpowiadał Sauter. - Inwestor będzie miał taką możliwość, jeśli wystawimy działki na sprzedaż w tym samym czasie.

Ostatecznie radni zgodzili się na pomysł podzielenia Szpitalnej 2 na mniejsze działki.