Chłopak wpadł w ręce policjantów 4 października, gdy patrolowali pabianickie ulice. Zauważyli go i rozpoznali na ulicy Moniuszki. 17-latek na widok nadjeżdżającego radiowozu zaczął uciekać. Mundurowi dogonili go po krótkim pościgu.

Podczas zatrzymania znaleźli przy uciekinierze foliowy woreczek z białymi kryształkami. Wstępne badania zabezpieczonej substancji wykazały, że jest to środek psychoaktywny z grupy MDMA.

- 5 października nieletni usłyszał zarzut i został przekazany do Policyjnej Izby Dziecka, stamtąd trafi do placówki wychowawczej. O jego dalszym losie zdecyduje sąd – informuje sierż.sztab. Agnieszka Jachimek.