ad

Na szczęście, pasażerowie wydostali się z auta przed ich przyjazdem. Nikt nie wymagał pomocy. 

- Ratownicy pracowali w aparatach dróg oddechowych – mówi dyżurny PSP Pabianice. – Ugasili pożar przy użyciu piany średniej.

Droga w miejscu działań była chwilowo nieprzejezdna.

Przyczyną pożaru audi A3 było zwarcie instalacji elektrycznej.