Drzewo, które ugięło się pod naporem wiatru zostało wycięte. Kilkumetrowa choinka niebezpiecznie opierała się o kable energetyczne. Od Szkolnej wjazdu broniłą policja, od S14 - straż pożarna. Teraz już można tamtędy przejechać. Ruch został przywrócony przed 15.00

Straż pożarna od rana usuwa skutki potężnej wichury.

- Są dwa wycięte drzewa przy Wileńskiej, które się przewróciły. Z dachu Miłosierdzia Bożego spadły dwie blachy. Jedna z nich niebezpiecznie zawisła, więc usunęli ją strażacy - mówi pracownik z Wydziału Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Miejskim.

- Wiatr w porywach ma mieć prędkość nawet 100 km/h - ostrzega.

W Rydzynach zerwało dach. Na Karniszewickiej dach zaczął się ruszać, a na Liściastej upadające drzewo zawiesiło się na kablach energetycznych.

Orkan Ksawery przyszedł do nas z północnego zachodu. Jak podaje PAP, 3 osoby zginęły j w woj. pomorskim. Były w aucie, na które spadło drzewo.