Kolejny raz strażnicy miejscy odwieźli do Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Łaskiej panią Wiktorię. Starsza pani nagminnie ucieka.
- Przypuszczalnie ma zaniki pamięci – mówi Ireneusz Niedbała, zastępcą komendanta Straży Miejskiej. - Nie pamięta, jak wrócić. Zaczepia przechodniów.
We wtorek (6 kwietnia) strażnicy zabrali ją z ul. 3 Maja, przy ul. Warszawskiej.