Gęsty dym unosił się z punktu skupu złomu przy ul. Szpitalnej w sobotę (8 maja) o godz. 1.39. Zaniepokoiło to okolicznych mieszkańców. Wezwali straż pożarną. Okazało się, że handlarze złomu palą przewody elektryczne. Pozbywali się w ten sposób izolacji z tworzywa sztucznego.
- Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, ugasili przewody – mówi Szymon Giza ze straży pożarnej.