Monika i Weronika przyszły pod szkołę Karoliny. Właśnie skończyły się lekcje. Czekały na nią przed drzwiami gimnazjum. Kiedy Karolina wyszła, dziewczyny zaczęły się wyzywać. Chwilę później wyszły poza teren szkoły. Tam zaczęły się bić. Monika i Weronika miały szarpać i kopać Karolinę. Dziewczyna została mocno poturbowana. Trafiła do szpitala im. Matki Polki. Kilka dni przebywała na obserwacji.

O co poszło? Prawdopodobnie o komentarz pod zdjęciem na portalu społecznościowym.

- Od uczniów później się dowiedziałam, że oni przypuszczali, że do tego dojdzie. Najgorsze jest to, że nikt nic o tym nie powiedział – mówi Maria Mazurek, pedagog z Gimnazjum nr 1.

Całość przeczytasz w najnowszym wydaniu Życia Pabianic