ad

"Szanowni Państwo,

w nawiązaniu do artykułu „Ubraliśmy Długosza” zamieszczonego na Państwa portalu, chciałem podzielić się wątpliwościami. Na wstępie zaznaczam, że nie jestem przeciwnikiem takich wydarzeń i popieram tego typu „happeningi” i radosne inicjatywy. Jednak niepokoi mnie skala, na jaką to wydarzenie było rozdmuchane. Czy w naszym mieście nie ma wydarzeń i inicjatyw godniejszych uwagi? Co oznacza, że „w zbiórkę włoczki oprócz prezydium Forum Organizacji Pozarządowych włączyło się Centrum Seniora przy wsparciu Urzędu Miejskiego i Muzeum Miasta Pabianic?". Czy zrobienie czapki i szalika wymaga takiej ilości włoczki, że trzeba organizować zbiórkę ze wsparciem takich poważnych instytucji? A jeśli akcja ma taki duży rozgłos medialny i aż tak wiele osób i instytucji się w nią angażuje, to może zgodnie z powiedzeniem „przelicz siły na zamiary”, warto poszerzyć zakres działań o np. zbiórkę na włóczkę na zrobienie czapek i szalików dla bezdomnych z Pabianic? Jestem ciekaw zdania innych pabianiczan.

Z poważaniem

Stanisław, stały czytelnik ŻP”

Do listu czytelnika wyjaśnienia złożyła Dorota Pędziwiatr, przewodnicząca Forum Organizacji Pozarządowych w Pabianicach.

- Organizatorem akcji było Forum Organizacji Pozarządowych. Jeśli chodzi o wkład Urzędu Miejskiego i Muzeum Miasta Pabianic w akcję, to dotyczyła ona wyłącznie zgody na nasze działania. Pytaliśmy o nią architekta miasta oraz dyrektora muzeum. W kwestii zbiórki włóczki, to ogłosiliśmy na swoim profilu, że istnieje możliwość dostarczenia do Centrum Seniora włóczki, ale w efekcie nikt się nie zgłosił, więc panie z Centrum poradziły sobie same. Celem akcji było zrobienie czegoś radosnego w naszym mieście, wzorem innych miast, inicjatywa miała wyłącznie taki charakter. Dobrze, że w mediach pojawiły się informacje o pozytywnych działaniach.

A co Forum sądzi o pomyśle czytelnika na wykonanie czapek i szalików dla bezdomnych?

- Jestem raczej zwolenniczką dawania wędki, a nie ryby, więc takich działań nie przewidujemy – dodaje.

Podzielacie zdanie pana Stanisława?