Już od 10.00 rano na plac zabaw zaczęły się schodzić całe rodziny z dziećmi. Pociechy przyprowadzają babcie i dziadkowie, mamy. 

- Jest piękny, przydałoby się więcej takich miejsc - mówi mama Mateusza, Pauliny i Mai. - Do tej pory bawiliśmy się na placu zabaw przy jednym z bloków na 20 Stycznia, ale tam większość zabawek jest zdewastowanych. 

Zdaniem rodziców największą atrakcją dla maluchów są ścianka wspinaczkowa i okrągła huśtawka. 

- Czegoś takiego nie ma na innych placach zabaw, a dzieci lubią się wspinać - tłumaczy mama maluchów. 

- Mi najbardziej podobała się zjeżdżalnia - mówi 5-letnia Paulina.

8-letni Mateusz twierdzi, że wszystkie zabawki są super. 

Dyrektor SP 3, Waldemar Flajszer jest zaskoczony zainteresowaniem nowym placem zabaw. 

- Brakuje ławek. Rodzice nie mają na czym usiąść - mówi.