O kocich „apartamentach” pisaliśmy kilka dni temu. Zbudowała je mieszkanka ul. Łaskiej. W ich powstanie włożyła wszelkie dostępne środki: stare meble, nieprzemakalną folię i kawałki styropianu. Ta samowola budowlana nie wygląda zbyt estetycznie (choć koty czują się w niej wyśmienicie), przez co przeszkadza niektórym sąsiadom. Inni uważają, że dzięki mieszkającym w niej kotom nie ma plagi gryzoni. Chwalą też postawę kobiety, która zadbała o los bezdomniaków.

- Sama wyszła naprzeciw trudnościom z jakimi się zmagają i oprócz codziennego karmienia, w dużej mierze ze swoich prywatnych środków, postanowiła również zbudować domki dla kotów, aby mogły w schronić się w nich w przypadku zimna czy deszczu – czytamy na stronie zbiórki.

Cel zbiórki to 1000 złotych. Dzięki tej kwocie brzydkie budki zmieniłyby swój odstraszający wygląd.

- Każdy, kto wspiera inicjatywę tej Pani, albo każdy, kogo razi widok takich domków, proszony jest o dołożenie chociażby złotówki do zbiórki – apeluje autor zrzutki.

Link do niej znajdziecie tutaj.