Pisaliśmy już o tzw. „zielonym podwórku”, które wyrosło przy ul. „Grota” Roweckiego 24. To teren miasta. I choć zabawki stanęły tam za pieniądze Urzędu Miejskiego, obiekt był zamknięty. Wbrew obietnicom o dostępności dla każdego, wspólnota mieszkaniowa, która nim zarządza, zrobiła po swojemu. I plac zamknęła. 

- Chciałam wejść na teren placu zabaw, lecz odmówiono mi wydania klucza – mówi nasza czytelniczka, pani Katarzyna. - Dowiedziałam się, że plac jest własnością wspólnoty i wydają klucz tylko jej mieszkańcom.

Wygląda na to, że ci, którzy mieli zarządzać terenem i o niego dbać, zrobili sobie z niego prywatny plac zabaw. Tylko co na to Urząd Miejski?

- Podczas odbioru prac przedstawiciel wspólnoty określił, iż teren placu będzie zamykany na noc – informuje Aneta Klimek, rzecznik prezydenta. - Jednocześnie określił, że nie będzie odmawiał otwarcia placu.

Wspólnota ponosi odpowiedzialność za urządzenia, wykonuje okresowe przeglądy i naprawy oraz bieżące utrzymanie terenu. Nie uprawnia jej to jednak do zamykania przed pabianiczanami tego terenu.

Teraz o otwarcie placu zabaw zadba Urząd Miejski.

- Będzie on udostępniany mieszkańcom – deklaruje Klimek. - Szczegóły zostaną określone na spotkaniu ze wspólnotą w tym tygodniu.