Od 5 lat triumfuje na zawodach kulturystycznych. Przywozi do Pabianic medale i puchary z całej Europy i świata.
– Zacząłem trenować, gdy kończyłem studia w Akademii Wychowania Fizycznego. Był wtedy 1994 rok. Wcześniej latami po komórkach dźwigałem ciężary, które sami z kolegami robiliśmy z puszek i metalowego złomu. Nie liczyłem wtedy na takie sukcesy – wspomina.
Gdy wielu kończy karierę sportową, Bałaziński ją zaczął. Miał 35 lat.
– Zaczęło się od konkursu w gazecie kulturystycznej. Wysłałem zdjęcie i znalazłem się w gronie 12 finalistów – opowiada.
Mariusz Bałaziński ma 40 lat. Jego atuty: uda i barki (czworogłowy i naramienny). Siła: 215 kg w przysiadzie, 235 kg w martwym ciągu i 175 kg na ławeczce.
– Jak odnieść sukces w kulturystyce? Zanim sięga się po odżywki, trzeba przez wiele lat ciężko trenować na siłowni i stosować rygorystyczną dietę. Dopiero po latach można myśleć o suplementach. Najlepiej znaleźć sobie dobrego trenera, pod jego okiem trenować i trzymać dietę – radzi Bałaziński.
Sesja zdjęciowa dla ŻP: www.zyciepabianic.pl/galeria/wybierz-sobie-mikolaja/3832.html
O zawodach, treningach i diecie opowiada w wydaniu papierowym Życia Pabianic
Komentarze do artykułu: Mistrz skończył 40 lat
Nasi internauci napisali 3 komentarzy
komentarz dodano: 2010-12-24 00:43:31
komentarz dodano: 2010-12-23 15:00:45
komentarz dodano: 2010-12-23 12:16:51