Do czołowej ósemki, w którą celowali, zabrakło im sześciu zwycięstw.

- Dużo nam nie zabrakło – uważa Arkadiusz Gralewski, trener Profi Sunbud PKK’99. – Dwa mecze przegraliśmy jednym punktem, dwa inne po dogrywce, były też spotkania, w których wynik niemal do końca był niepewny.

W tym sezonie nasi koszykarze znów będą chcieli wejść do czołowej ósemki.

- To cel minimum, absolutnie w naszym zasięgu – twierdzi szkoleniowiec. – Naszym atutem będzie zgranie. Przystępujemy do rozgrywek w niemal niezmienionym składzie.

Niemal, bo z naszym zespołem pożegnał się 24-letni środkowy Marcel Karpiak, autor 272 punktów w ubiegłym sezonie. To czwarty strzelec drużyny.

- Marcel wyjechał za granicę – informuje trener.

Nie oznacza to, że pod koszem rywali nie będzie komu atakować. Karpiaka ma zastąpić Patryk Putra, niemal dwumetrowy środkowy, mający za sobą grę w ŁKS Łódź. On z kolei wraca z zagranicy. Kolejnym nowym koszykarzem w naszej ekipie jest Bartłomiej Pająk, 20-letni rozgrywający, ostatnio grający w barwach drugoligowego AZS-u UJK Kielce. W poprzednim sezonie w 22 meczach rzucił 42 punkty.

- On będzie wsparciem dla graczy obwodowych – mówi trener.

W naszym zespole zabraknie także Krystiana Mika. 27-letni skrzydłowy boryka się z kontuzją kolana, pochłaniają go też sprawy osobiste – niedawno został tatą.

Kto będzie stanowił o sile naszej drużyny?

- Trzon zespołu pozostaje bez zmian. Mamy Szymona Gralewskiego, kapitana Patryka Zawadzkiego, Sebastiana Szymańskiego, Wiktora Wilka, Olka Fabiszewskiego, Dominika Jędrzejewskiego, Jana Sobolewskiego, Jakuba Wudarczyka, Macieja Strzelczyka, Bartosza Mazura. Broni nie składa także weteran, Przemysław Grabowski, który też zadeklarował pomoc – wylicza trener Gralewski. – Chcemy też dawać więcej minut naszej młodzieży, która z dobrej strony pokazała się w ubiegłym sezonie.

Istotnie – 18-letni Wojciech Wierzchowski rzucił dla PKK’99 120 punktów w ubiegłym sezonie, swoje szanse dostali także jego rówieśnicy Kacper Moczkowski i Maciej Kidawa oraz dwa lata młodsi Dawid Malcer i Michał Skura.

- Oni będą się dalej rozwijać, a kolejne minuty na drugoligowych parkietach pozwolą im zbierać cenne doświadczenie – twierdzi szkoleniowiec, który nie traci dobrego humoru. – Jest spora rywalizacja o miejsce w składzie, mamy po dwóch zawodników na pozycję. Nie dokuczają nam poważne urazy, wszyscy są zdrowi.

Nasi koszykarze przygotowania rozpoczęli 16 sierpnia. Rozegrali kilka sparingów – naszymi rywalami byli AZS Toruń, Trójka Żyrardów, ŁKS Łódź, AZS UJK Kielce i Księżak Łowicz. Trener żałuje, że nie doszły do skutku rewanż z Kielcami i sparing z AZS Częstochowa.

Teraz jednak trzeba skupić się na lidze. Znów czeka nas 30 spotkań w sezonie zasadniczym. Zostajemy w grupie pierwszej II ligi, zatem czekają nas wyjazdy do Wielkopolski, na Kujawy, Pomorze i na Pomorze Zachodnie. Naszymi rywalami będą: ŁKS Łódź, Boruta Zgierz, PGE Spójnia II Stargard, Tarnovia Tarnowo Podgórne, SMS PZKosz Władysławowo, Noteć Inowrocław, Enea Basket Poznań, Flota Gdynia, Trefl II Sopot, MKK Gniezno, Enea Astoria Bydgoszcz, GAK Gdynia, Wiara Lecha Poznań, AZS UMK Toruń i Pyra Poznań.

- Serdecznie zapraszam w imieniu zespołu na mecze do naszej hali. Emocji nie zabraknie – zapowiada Arkadiusz Gralewski.

Zatem życzymy powodzenia, Panowie!