Lepszego początku meczu w mieście pierników nie mogliśmy sobie wymarzyć. Po dwóch celnych rzutach za trzy Marcela Karpiaka i dwóch rzutach Sebastiana Szymańskiego prowadziliśmy 10:0. I choć miejscowi znaleźli wreszcie drogę do kosza, to pabianiczanie nie odpuszczali – na dwie minuty przed końcem pierwszej kwarty po akcji 2+1 Szymańskiego wygrywaliśmy 21:7.

Do połowy drugiej kwarty utrzymywaliśmy dwucyfrową przewagę. Wówczas miejscowi w ciągu niespełna trzech minut rzucili jedenaście punktów z rzędu i doprowadzili do remisu 28:28. Do walki poderwały nas cztery punkty Karpiaka, a potem zza linii 6,75 metra trafili Maciej Strzelczyk i piekielnie skuteczny w tym meczu Karpiak. Znów zbudowaliśmy sobie przewagę – do przerwy było 38:33 dla nas.

Druga połowa rozpoczęła się od dwóch celnych rzutów AZS i zniwelowaniu strat do stanu 37:38. Wówczas stało się coś niesamowitego - rzuciliśmy cztery celne „trójki” z rzędu (Karpiak, Szymon Gralewski, Szymański, Zawadzki) i gospodarze przegrywali 37:50. Trzymaliśmy miejscowych na dystans, odpowiadając koszami na ich celne rzuty. W ostatniej minucie trzeciej kwarty gospodarze rzucili nam pięć punktów i wynik brzmiał 55:62.

W czwartej kwarcie Dominik Jędrzejewski i Aleksander Fabiszewski dali nam 10 punktów zapasu (55:65). W 34. minucie po rzucie Karpiaka mieliśmy dziewięć punktów przewagi (60:69). W końcówce nastąpił dramat pabianiczan – po rzucie za trzy Gralewskiego było 67:74. Tym razem to miejscowi rzucili nam dwie „trójki” i poprawili rzutem za dwa. Ostatnie punkty jedni i drudzy rzucili z linii osobistych i mecz zakończył się remisem 77:77, co oznaczało dogrywkę.

A w niej punkty dla nas rzucał tylko Gralewski. W drugiej minucie dogrywki było 81:81. Niestety, pogubiliśmy się w końcówce i przestaliśmy trafiać. Gospodarzom z kolei wpadało niemal wszystko, co leciało w kierunku naszego kosza. Fatalnie muszą się czuć nasi koszykarze, którzy prowadzili przez 85 procent meczu, a ostatecznie wrócili do domu na tarczy…

PKK’99: Karpiak 25, Szymański 14, Gralewski 12, Fabiszewski 11, Zawadzki 10, Strzelczyk 3, Sobolewski 2, Jędrzejewski 2, Barys 2, Mazur, Mik, Sauter.