Rozpoczęło się zgodnie z planem – podopieczni Adama Jurgi pokonali w pierwszym meczu Bryzę Kolbudy 72:70. Przez cały mecz pabianiczanie mieli kilkanaście punktów przewagi, by na pół minuty przed końcem goście doprowadzili do stanu 71:70. Na szczęście rzut wolny wykorzystał Maciej Szewczyk i przypieczętował wygraną. Było to 18. z rzędu zwycięstwo PKK’99.

W drugim meczu nasi ulegli Startowi Lublin 66:74. Wszystkiemu winna była ostatnia kwarta, bowiem na jej początku goście prowadzili tylko jednym punktem (53:52), potem jednak szybko „odjechali” (64:52).

Ostatni, najbardziej dramatyczny był pojedynek z PGE Turowem Zgorzelec. Przyjezdni rozpoczęli od prowadzenia 8:0, a przed ostatnią kwartą prowadzili 62:48. Nasi w ostatniej odsłonie wrzucili piąty bieg i na półtorej minuty przed końcem było 68:68. Turów szybko rzucił „trójkę”, a nasi z czterech rzutów wolnych wykorzystali tylko dwa. Ręka zadrżała Wiktorowi Cieciorowskiemu i Przemysławowi Kociszewskiemu. Porażka 70:71 oznaczała 3. miejsce i odpadnięcie z rywalizacji.

PKK’99: Przemysław Kociszewski 62 (19, 28, 15), Jakub Ozga 49 (21, 9, 19), Wiktor Cieciorowski 23 (5, 5, 13), Wojciech Wierzchowski 15 (9, 2, 4), Adrian Wołosz 14 (4, 2, 8), Maciej Szewczyk 13 (3, 6, 4), Gracjan Kłys 11 (5, 6, 4), Piotr Wlazło 9 (4, 2, 3), Igor Wojtyniak 2 (-, 2, 0), Mateusz Skoneczka 2 (-, 2, 0), Wiktor Owczarek 2 (0, 2, -), Maksymilian Jęch 2 (2, -, -), Aleksander Jęch, Hubert Pierzchalski, Oskar Frydrych.