W teorii wszystko się zgadzało – do Pabianic przyjeżdżał zespół będący niżej w tabeli, a nasz zespół wzmocniły nieobecne w Gdańsku Natalia Danych i Dominika Poleszak. Tyle teorii. W praktyce straciliśmy cenne dwa punkty. Rywalki miały wsparcie z ławki – ich rezerwowe rzuciły aż 24 punkty, nasze tylko… dwa (Poleszak).

Zaczęliśmy od punktów wysokich: Natalii Rosińskiej i Magdaleny Grzelak, ale w pierwszej kwarcie nie mogliśmy wyjść na prowadzenie wyższe niż cztery punkty. Przyjezdne pilnowały wyniku i niemal na każdy rzut Grota odpowiadały celnym koszem. Pod koniec kwarty to one prowadziły (15:16) i celna „trójka” Kai Grygiel dała nam dwa punkty przewagi.

W drugiej kwarcie po akcjach skutecznej Patrycji Daligi mieliśmy znów cztery punkty przewagi (22:18), lecz Huragan nie pozwolił na więcej. Jeszcze w 16. minucie wygrywaliśmy 33:29 (za trzy trafiła Danych), ale do przerwy trafiały głównie przyjezdne. Po kolejnym rzucie za trzy Danych doprowadziliśmy do remisu 38:38, lecz wołominianki trafiły dwa razy i wygrały pierwszą połowę (38:42).

W trzeciej kwarcie aż 13 punktów rzuciła dla nas Daliga, za trzy trafiła Grygiel, po jednym koszu rzuciły Danych i Grzelak, ale w pewnym momencie przewaga gości wynosiła już 10 punktów (42:52). Do ostatniej części rywalki przystępowały z sześciopunktową przewagą (57:63). I trzy skuteczne akcje Daligi sprawiły, że na tablicy widniał remis po 63, a jeden rzut wolny w wykonaniu Grzelak dał remis po 64, to kilka niecelnych „trójek’ i błędów przy skutecznej grze rywalek sprawiło, że przegrywaliśmy już 65:74. Na nic zdała się akcja 2+1 Daligi. Rzuty Grygiel, Grzelak i Danych nie wpadły do kosza i mecz zakończył się naszą porażką.

Grot: Daliga 29, Danych 18, Grygiel 9, Danych 8, Rosińska 2, Poleszak 2, Kirsz, Stępińska.