Zaczęło się świetnie, bowiem w 10. minucie Włókniarz prowadził 1:0 po golu Artura Sobytkowskiego. ŁKS wyrównał 20 minut po przerwie. W 67. minucie czerwoną kartkę obejrzał Dawid Kosatka i nasi grali w dziesiątkę. Chwilę później ŁKS strzelił na 2:1 z rzutu karnego. Grający w osłabieniu Włókniarz nie poddawał się – w 74. minucie rzut karny wykorzystał Kamil Kozanecki i doprowadził do wyrównania (2:2). Niestety, w 84. minucie gospodarze strzelili gola na 3:2 i na to trafienie „zieloni” już nie zdołali odpowiedzieć.

Włókniarz z dorobkiem 48 punktów zajął 5. lokatę w lidze okręgowej.

Włókniarz: Kocik – Kowalski (72. Stachowski), Mazur, Czerwiński, Kosatka – Kuchciak (88. Ochal), Kaczorowski (80. Jachowicz), Sobytkowski (70. Gorący), Szafoni (88. Oberle) – Dresler (80. Suchecki), Kozanecki.

Sezon z trzema punktami zakończyła za to Iskra Dobroń. Podopieczni Michała Adamkiewicza dostali walkowera (3:0) za mecz z LKS Różyca. Rywale poinformowali, że nie przyjadą na mecz do Dobronia.