Rezerwy Stomilanek wygrały w lidze zaledwie trzy mecze. W Pabianicach poległy aż 0:5. W sobotni wieczór w Olsztynie ich szkoleniowiec desygnował do gry aż 11 zawodniczek z zespołu lidera I ligi. Wytknęli mu to nawet miejscowi kibice.

W tej sytuacji pabianiczanki, będące liderkami III ligi, stały niemal na straconej pozycji. Grają przecież dwie klasy rozgrywkowe niżej. Mimo wszystko „Perełki” podjęły walkę. Po pierwszej połowie przegrywały 0:2, ale trener Piotr Urbaniak chwalił swój zespół za ustawianie się na boisku i przesuwanie formacji.

Po zmianie stron Natalia Małek, awaryjnie broniąca w naszej bramce (absencje wykluczyły z gry Agatę Pacler i Hannę Owcarz) jeszcze dwa razy sięgała po piłkę do siatki. Pabianiczanki też miały okazje do zdobycia gola. Najlepszą zmarnowały, gdy po faulu na Joannie Błaszczyk sędzia podyktował rzut wolny. Ze stałego fragmentu gry mocno huknęła Dagmara Suskiewicz, bramkarka z Olsztyna „wypluła” piłkę przed siebie, a dobijająca strzał Anna Owczarz uderzyła w bramkarkę.

Mimo porażki, PTC nadal będzie zajmować pozycję lidera III ligi.

PTC: Małek – Forc, Łagowska, Marciniak, Próbka (Pabjańska) – Suskiewicz, Kociołek, Rosiak, Owczarz, Madaj (Węgrzynowska) – Błaszczyk.