Lider A Klasy przyjedzie do Piątkowiska osłabiony brakiem Marcina Rutkowskiego, pauzującego za kartki oraz leczących urazy Artura Kulika, Sebastiana Stępińskiego, Piotra Urbaniaka i Michała Jakubowskiego.

- Jestem świadom tego, że w tej rundzie nie zagramy ani jednego meczu w pełnym składzie. Zdziesiątkowały nas urazy. Najgorzej wygląda sprawa z Kulikiem, którego noga po wyjęciu z gipsu wygląda gorzej niż przed włożeniem w gips – żali się Jacek Włodarczewski, szkoleniowiec Włókniarza. – Na szczęście po kartkowej pauzie wraca Michał Kacprzyk, a z majowych wojaży wrócili Bartek Janasiak, Przemek Froncala oraz Michał Mendak. Ponadto lekarze zdjęli gips z ręki Dawidowi Bednarkiewiczowi.

Orzeł zajmuje 6. miejsce w tabeli, dotychczas zgromadził 20 punktów. Włókniarz ma o 26 punktów więcej.

W sobotę o godz. 16.00 5. w tabeli Iskra Dobroń gra u siebie z 9. Kobrą Leźnica Wielka.

Godzinę później w Ksawerowie 3. drużyna A Klasy GKS zmierzy się z 8. w tabeli Jutrzenką Bychlew, która w środę rozgromiła w Leźnicy Kobrę aż 5:1.

Piłkarze przedostatniej w tabeli Burzy Pawlikowice jadą na mecz do Tuszyna. Początek w sobotę o godz. 17.00.