Z dorobkiem 36 punktów (11 zwycięstw, trzech remisów i jednej porażki) zakończyli rundę jesienną piłkarze z Ksawerowa. W ostatnim spotkaniu okazałym dorobkiem bramkowym podzielili się: Piotr Szynka (dwie), Filip Adamczyk, Ernest Ławniczak, Szymon Papuga i Szymon Ziółkowski.

- Najładniejsze było trafienie Papugi, który ładnie nabiegł na piłkę po dośrodkowaniu z kornera i uderzył głową w dalszy róg – mówi Łukasz Wijata, szkoleniowiec GKS. – W ogóle wszystkie bramki dla naszego zespołu padały po ładnych akcjach.

Błysnął też wprowadzony z ławki rezerwowych bramkarz Kacper Szczerkowski.

- Nie dość, że zachował czyste konto, bo gola wpuścił Jarosław Osipczuk, to jeszcze w końcówce obronił rzut karny – dodaje Wijata.

GKS: Osipczuk (Szczerkowski) – Lewandowski, Ziółkowski, Olejnik – Dzięciołowski (Papuga), Kasztelan, Stańczyk (Mąkosza), Dudziński (Telesiewicz), Szynka (Korzeniewski) – Adamczyk (Żurawski), Ławniczak (Jurkowski).