W turnieju głównym mistrzostw Europy kadetów florecista z Pabianic rozpoczął od wolnego losu, a w kolejnej walce pokonał Mołdawianina Artioma Ceceta 14:12. W 1/32 trafił na Davida Kelly’ego z Wielkiej Brytanii, któremu uległ 7:15. Kelly zakończył turniej indywidualny z brązowym medalem, zaś Bartoszek był 21.

Tomek był także ważnym ogniwem reprezentacji Polski w turnieju drużynowym. Walczył w drużynie z Cezarym Ginterem, Jakubem Gorczycą i Janem Gajcem. Nasi w pierwszym pojedynku roznieśli Szwecję 45:22, by w ćwierćfinale w takim samym stosunku ulec ekipie z Izraela, późniejszemu – sensacyjnemu – mistrzowi Europy.

W walkach o miejsca 5.-8. biało-czerwoni dali radę Niemcom (45:34), a w walce o 5. lokatę po horrorze jednym trafieniem (45:44) wygrali z Wielką Brytanią.