W czwartek o godz. 8.00 strażnicy miejscy patrolujący ulicę 3 Maja zauważyli dużego psa biegającego bez smyczy i kagańca.
- Właściciel psa twierdził, że zwierzę nie musi być na smyczy, bo nie jest agresywne - mówi Ireneusz Niedbała, zastępca komendanta Straży Miejskiej. - Twierdził, że pies może swobodnie biegać, bo jest na swoim osiedlu.
Strażnicy miejscy skierowali do sądu wniosek o ukaranie opornego właściciela.
Za prowadzanie psa bez smyczy właścicielom grozi kara w wysokości 200 złotych.
Komentarze do artykułu: 200 złotych kary za psa
Nasi internauci napisali 10 komentarzy
komentarz dodano: 2010-03-01 19:00:52
komentarz dodano: 2010-02-27 15:57:42
Otóż powiem Ci, że istnieje wiele rodzajów szkoleń dla psów. M.in.: posłuszeństwo, IPO, PT. itd. Wystarczy, że zdasz z psem posłuszeństwo i pies się Ciebie słucha. (oczywiście systematycznie trzeba utrwalać "materiał" z psem)
Ja ze swoim psem wychodzę zawsze wszędzie bez smyczy i jeszcze nigdy nie dostałem mandatu mimo kilku kontroli. Wystarczy mieć ze sobą "odpowiednie" dokumenty ^_^
komentarz dodano: 2010-02-27 11:44:29
komentarz dodano: 2010-02-27 08:19:53
Jeżeli na terenie miasta (gminy) obowiązuje regulamin utrzymania czystości i porządku, a rada miasta (gminy) wprowadziła w nim obowiązek wyprowadzania psa na smyczy i w kagańcu, wówczas nieprzestrzeganie tego obowiązku jest zagrożone karą grzywny do 5.000 zł. Podobne zagrożenie dotyczy nierespektowania wprowadzonego przez radę miasta (gminy) do regulaminu obowiązku sprzątania psich odchodów z terenów użyteczności publicznej, trawników, chodników itd.
komentarz dodano: 2010-02-27 07:41:32
komentarz dodano: 2010-02-26 20:07:05
Posiadacz psa lub innego zwierzęcia zobowiązany jest do sprawowania nad nim odpowiedniego nadzoru. Niezachowanie należytej pieczy może rodzić konsekwencje natury cywilnej. W tej mierze wskazać należy na obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przez posiadane zwierzę, niezależnie od tego, czy było pod nadzorem właściciela, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że właściciel nie ponosi za to winy. Jednakże nawet w sytuacji braku winy właściciela, poszkodowany może od niego żądać całkowitego lub częściowego naprawienia szkody, gdy z okoliczności, a zwłaszcza z porównania stanu majątkowego poszkodowanego i właściciela zwierzęcia wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego.
Jeżeli na terenie miasta (gminy) obowiązuje regulamin utrzymania czystości i porządku, a rada miasta (gminy) wprowadziła w nim obowiązek wyprowadzania psa na smyczy i w kagańcu, wówczas nieprzestrzeganie tego obowiązku jest zagrożone karą grzywny do 5.000 zł. Podobne zagrożenie dotyczy nierespektowania wprowadzonego przez radę miasta (gminy) do regulaminu obowiązku sprzątania psich odchodów z terenów użyteczności publicznej, trawników, chodników itd.
komentarz dodano: 2010-02-26 16:33:07
Regulamin utrzymania porządku i czystości w mieście.
Rozdział 7.
Zasady utrzymywania zwierząt domowych i gospodarskich.
§ 26.1.
3) prowadzenie psów agresywnych - w tym wszystkich psów ras wymienionych
w rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 28 kwietnia
2003 r. w sprawie wykazu ras psów uznawanych za agresywne (Dz. U. Nr 77,
poz. 687) oraz mieszańców z tymi rasami - wyłącznie na uwięzi oraz w założonych
kagańcach;
4) podczas wyprowadzania psów w miejscach, gdzie nie stwarza to zagrożenia,
dopuszcza się czasowe uwolnienie psa z uwięzi, gdy opiekun psa ma możliwość
sprawowania bezpośredniej kontroli nad jego zachowaniem; wyjątek ten nie dotyczy
psów wymienionych w pkt 3. Na wezwanie funkcjonariuszy Straży Miejskiej opiekun
psa zobowiązany jest do założenia psu uwięzi;
komentarz dodano: 2010-02-26 10:50:03
komentarz dodano: 2010-02-25 21:10:45
komentarz dodano: 2010-02-25 17:09:51
Straznicy tak trzymac.