ad

W poniedziałek już o godzinie 5.00 przed blok przy ul. Śniadeckiego podjechała straż pożarna.

- Otrzymaliśmy zgłoszenie, że z mieszkania na trzecim piętrze leje się woda - mówi mł. ogn. Szymon Giza, rzecznik Komendy Powiatowej PSP w Pabianicach. - Zalewane było mieszkanie piętro niżej oraz klatka schodowa.

Strażacy zakręcili główny zawór wody. Następnie przy pomocy drabiny weszli do mieszkania przez balkon.

Okazało się, że woda wypływa z uszkodzonego rezerwuaru w toalecie. W mieszkaniu stała woda na głębokość 5 cm. Strażacy wypompowali ją. W trakcie ich działań pojawił się właściciel mieszkania.

- Zalane zostało wyposażenie mieszkania na trzecim piętrze oraz ściany i stropy. Uszkodzone zostały również drzwi balkonowe, ponieważ ratownicy musieli je wyważyć, by wejść do środka. Łącznie straty w tym zdarzeniu oszacowano na 40.000 złotych – dodaje rzecznik.

Na miejscu przez 1,5 godziny pracowało 10 strażaków.