- W sobotę o godz.12.50 zostaliśmy wezwani na ulicę Bracką 21 – informuje dyżurny Straży Miejskiej. - Auto było zaparkowane na miejscu dla inwalidów. Zostało odholowane na parking w Ksawerowie. A o zdarzeniu poinformowaliśmy policję.

Gdy właściciel zorientował się, że zniknęło mu zaparkowane przy bloku auto, zadzwonił na policję. Tutaj dowiedział się, że to strażnicy zabrali jego własność.

- Zapłacił mandat 500 zł – mówi dyżurny.