ad

Po północy z soboty na niedzielę pogotowie ratunkowe i strażacy próbowali dostać się do mieszkania w Ksawerowie przy ul. Targowej.

- Pomoc wezwała córka, która nie mogła dostać się do ojca – wyjaśnia dyżurny straży pożarnej. - Mieszkanie było zamknięte od wewnątrz.

Strażacy przez okno widzieli leżącego mężczyznę. Wyważyli drzwi. 79-letni pan Jan był przytomny. Po przebadaniu przez lekarza i zaopatrzeniu, pacjent został w mieszkaniu pod opieką córki.

Na pomoc pospieszyły: pogotowie i 2 zastępy straży pożarnej – 8 ratowników.