To nie marnotrawstwo, że w słoneczny dzień na Bugaju palą się uliczne latarnie. Ekipa elektryków wymienia dziś przepalone żarówki. Przy okazji zdjęto obudowę drugiej lampy, którą w sobotę na ulicy Grota-Roweckiego uszkodził szaleniec za kierownicą auta (rozbił się na słupie).