Spał w komórce na posesji ROM-owskiej przy Konstantynowskiej.
- Z interwencją w jego sprawie zadzwoniła do nas mieszkanka – mówi dyżurny strażnik.
Gdy patrol SM przybył na miejsce, bezdomny poprosił o przewiezienie do noclegowni na Kościuszki.
Było to o 21.35.
Komentarze do artykułu: Bezdomny spał w komórce
Nasi internauci napisali 0 komentarzy