Na posiedzeniu Sejmu Anita Błochowiak (LiD) zaapelowała do premiera Donalda Tuska, by wprowadził autopoprawkę do projektu budżetu przygotowanego przez poprzedni rząd. Z sejmowej mównicy atakowała:: "Dlaczego na własną szyję zawiązał pan sobie pętlę, może nawet śmierci politycznej?", "Czy tak bardzo boi się pan prezydenta Kaczyńskiego? Czy strach i lęk jest tak wielki w Platformie Obywatelskiej, iż marnujecie państwo rok czasu z czterech, które wam dali obywatele?", "Może boi się pan wyborów?".
W ten sposób domagałą się wprowadzenia do budżetu poprawek, któe zgłosili posłowie LiD. Chodzi między innymi o pieniądze na podwyżki dla nauczycieli, ochrony zdrowia oraz zrekompensowanie dzieciom z terenów wiejskich ulgi prorodzinnej (będzie ona dotyczyła osób płacących PIT, więc nie skorzystają z niej rolnicy) i budowę boisk.
Na zakończenie apelowała: "Dajemy panu szansę do drugiego czytania, aby przestał pan bać się biura prawnego Kancelarii Prezydenta. Niech pan nie tchórzy z tego powodu, niech pan wykorzysta szansę, jaką pan ma i przygotuje autopoprawkę". "Jeśli nie ma pan tej odwagi, niech pan znajdzie odwagę, aby poprzeć nasze poprawki. (...) Jeśli zabraknie panu tej odwagi, niestety panie premierze, będziemy tym klubem parlamentarnym, który w trzecim czytaniu będzie głosował przeciw ustawie budżetowej" - dodała.
Błochowiak wyzwała premiera
opublikowano: 2007-11-25 19:33:37
autor: redakcyjny zespół
autor: redakcyjny zespół
Komentarze do artykułu: Błochowiak wyzwała premiera
Nasi internauci napisali 5 komentarzy
komentarz dodano: 2007-11-26 16:01:45
Nie do końca łączyłbym to z wiarą. Niektórzy pomocy z Niebios potrzebują, niektórzy nie.
Nazywam się Rafał Boczkiewicz. Reszta jest cudem.
komentarz dodano: 2007-11-26 15:54:57
komentarz dodano: 2007-11-26 15:45:34
komentarz dodano: 2007-11-26 15:35:33
komentarz dodano: 2007-11-26 15:02:15