ad

W sobotę na terenie pola golfowego szkolenie dla psów przeprowadzili treserzy Monika Warszawa z Łodzi oraz Krzysztof Grabarczyk z Pabianic. Chętnych na szkolenie znalazło się wielu. Na polu pojawiło się 16 psiaków.

- Nieraz na ulicy zwraca się uwagę na właściciela, którego to pies wyprowadza na spacer, a nie odwrotnie. Tak być nie powinno, stąd pomysł na takie spotkanie - mówi Włodzimierz Stanek, który zorganizował szkolenie. - Sam przyprowadziłem tu dziś swojego psa.

Treserzy przestrzegali przed najczęstszymi błędami popełnianymi przez właścicieli i pokazywali, jak poprawnie uczyć psa takich komend, jak: „siad”, „waruj” czy „do nogi”.

- Psy bardzo zwracają uwagę na naszą mowę ciała, wielu komend nie rozumieją, stąd tak ważne jest pokazywanie psu, co ma zrobić i nagradzanie go za to - mówi Monika Warszawa.

Czworonogi podczas szkolenia nagradzane były parówkami. Jednak nie dla wszystkich taka nagroda była wystarczająca.

- Trzeba znaleźć odpowiednią motywację dla naszego pupila. Niektóre lubią smakołyki, inne wolą być nagradzane głaskaniem, a jeszcze inne długim spacerem - dodaje treserka