- Zadzwoniłem do Krzysztofa Ciebiady i zaprosiłem go do rozmów o mieście - mówi Mackiewicz.
Ciebiada zastanawiał się jakiś czas. Przed północą oświadczył, że przyjedzie na rozmowy.
Mackiewicz czekał na niego w restauracji Hotelu Włókniarz. Na spotkanie Ciebiada przyjechał z Maciejem Łuczakiem i Jarosławem Kosmalą.
Rozmawiają na osobności, bez świadków.
W Radzie Miejskiej PiS ma większość - 13 mandatów. BSR ma 3 mandaty, SLD 1, a PO ma 6 mandatów.
Nowy prezydent próbuje stworzyć koalicję. Ale to Ciebiada rozdaje karty, choć przegrał walkę o fotel prezydenta.
Spotkanie trwało kwadrans, może 20 minut.
Komentarze do artykułu: Ciebiada rozmawia z Mackiewiczem
Nasi internauci napisali 2 komentarzy
komentarz dodano: 2014-12-01 00:36:18
Ciekawe co by zrobił prezes wtedy. Pamiętam jak oddali władzę po spotkaniach u begerówny pamiętam jak wyglądał laptop ziobry pokazywany w tv.
Oj będzie cyrk.
komentarz dodano: 2014-12-01 00:25:46