ad

 

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, kilkanaście minut po godz. 13.00. Udział w nim brały dwa samochody: skoda i citroen. Kiedy citroen jechał z Pabianic w kierunku Rzgowa, drogę nagle zajechała mu skoda, która chciała włączyć się do ruchu. Kierowca citroena, widząc jadące na niego auto, odbił w prawo. Najpierw uderzył w znak, po czym wpadł do rowu. Auto przewróciło się na bok.
- Dobrze, że nie zderzyłem się z jadącą z przeciwnej strony ciężarówką - mówił na miejscu mężczyzna, który kierował citroenem.
Żaden z kierowców nie odniósł żadnych obrażeń. Ruch drogowy w tym miejscu był utrudniony. Odbywał się wahadłowo.