Po godzinie 7.00 tuż za skrzyżowaniem ulic Warszawskiej, Konstantynowskiej i Bóźnicznej nad jadącym w stronę Łodzi tramwajem zerwała się linia trakcyjna. Kilkakrotnie uderzała w wagony, a potem iskrząc, spadła na asfalt. Około  7.20 przyjechały dwa wozy straży pożarnej, bo na pojeździe pojawił się ogień. Strażacy weszli na dach tramwaju i gaśnicami ugasili mały pożar.
Około 30 metrów linii trakcyjnej leżało na jezdni.Wkrótce przyjechała ekipa naprawcza. Fragment ulicy Warszawskiej (na wysokości posesji nr 29) był zablokowany. Policjanci przez ponad godzinę kierowali ruchem pojazdów i pieszych. Na szynach stały 3 tramwaje.
Pasażerów woziły autobusy zastępcze.