ad

Kolejna fala przeziębienia zalała Pabianice. Tym razem powodem zachorowań jest odwilż. Niestety, większość pabianiczan musi leczyć się samodzielnie, ponieważ umówienie się z lekarzem jest trudne. W poradni na Nawrockiego na wizytę u lekarza internisty trzeba czekać ok. tygodnia.

- To jest skandal - mówi jedna z pacjentek czekających przy rejestracji. - A jeżeli to coś bardziej śmiertelnego niż zwykłe przeziębienie, to mogę nie dożyć umówionej wizyty.

Rejestratorki informują, że aby przyśpieszyć wizytę, należy się zgłosić z prośbą do własnego lekarza.