ad

W czwartek o godz. 5.40 ochotnicy z Górki Pabianickiej dostali prośbę o pomoc.

Musieli pomóc ratownikom pogotowia. Ich karetka ugrzęzła w błocie. Ratownicy przyjechali do pacjenta w tej miejscowości. Jechali drogą gruntową i zaparkowali przy płocie posesji. Podłoże było tam tak rozmiękłe, że koła utonęły w błocie, a cała karetka przechyliła się na lewy bok.

Na szczęście pacjent, do którego przyjechali medycy, nie wymagał natychmiastowego przewiezienia do szpitala. Pomocy udzielono mu na miejscu. Został w domu.

Strażacy uwolnili karetkę z błotnej pułapki. Użyli do tego wyciągarki samochodowej. Akcja trwała pół godziny. Brało w niej udział pięciu strażaków.