Strażacy przez 4 godziny gasili pożar warsztatu ślusarskiego przy ul. Jana Pawła II w Konstantynowie.
W akcji gaśniczej brało udział 43 strażaków. Straty podliczono na 200.000 zł. 150.000 zł warte były maszyny, które uległy zniszczeniu, bo zawalił się dach.
Pożar wybuchł w środę o godz. 23.38. Palił się budynek warsztatowy.
– Istniało poważne zagrożenie wybuchu, bo rozszczelniła się butla z acetylenem, która stała w środku – mówi Szymon Giza z pabianickiej straży pożarnej. – Na szczęście udało się ją zabezpieczyć, nie wybuchła.
Dwa prądy wody skierowano na budynek, gaszono też jego wnętrze i dach. Część dachu zawaliła się, spadła do wnętrza budynku. Resztę rozebrano.
Przyczynę powstania pożaru ustali policyjne dochodzenie.