- Chcę dziś skończyć - obiecuje Kruk. - Ale jak się nie uda, to dokończę jutro.

Kruka malującego wodę w różnych stanach skupienia możemy zobaczyć dziś (poniedziałek) od rana na Moniuszki. Artysta ma widać słabość do motywu wody.

- Miałem dać sobie spokój z tą kolorystyką, po tym jak całe wakacje malowałem motyw ziemi i wody w szkołach. Ale się nie udało - śmieje się Wirski.

Do swojego dzieła Adam przyszykował 40 puszek z farbą. Materiały zostały mu jeszcze z innych projektów.