Tuż przed północą w piątek (26 kwietnia) strażacy odebrali zgłoszenie o pożarze przy ul. Mariańskiej 2. Płonęły tam komórki. Pożar został szybko ugaszony. W to samo miejsce strażacy zostali wezwani w sobotę o godz. 8.50. Przyczyną był również pożar komórek. W obu przypadkach ktoś je podpalił.