Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łodzi opublikowała średnie wyniki egzaminu gimnazjalnego dla każdej szkoły w regionie. Pabianickie gimnazja państwowe nie weszły do najlepszej dwudziestki w województwie łódzkim. Ranking opracował Dziennik Łódzki.

Najlepiej wypadli gimnazjaliści z Gimnazjum im. św. Wincentego a’Paulo. W skali od 1 do 9 za wszystkie części egzaminu OKE dała im po 8 punktów. Szkoły prywatne nie były jednak uwzględnione w rankingu. Gdyby były, a’Paulo zajęłoby wysokie miejsca.

Z państwowych gimnazjów do rankingu zakwalifikowało się jedynie Gimnazjum w Piątkowisku. Uczniowie trzecich klas zajęli czwarte miejsce w części humanistycznej z egzaminu z historii i wiedzy o społeczeństwie oraz czwarte z egzaminu przyrodniczego.

W Gimnazjum w Piątkowisku egzamin zdawało 68 uczniów.

- Już kolejny rok jesteśmy wysoko w rankingach. Na pewno jest to zasługa tego, że mamy niewielkie klasy, do dwudziestu czterech osób – tłumaczy Mirosław Młynarczyk, dyrektor Gimnazjum w Piątkowisku.

Szkoła musi obligatoryjnie przyjąć wszystkich kandydatów z terenu gminy. W dalszej kolejności przyjmuje chętnych uczniów z Pabianic. Ci muszą jednak mieć średnią ocen na koniec szkoły podstawowej powyżej 4,5.

- Na pewno duże znaczenie ma to, że gmina finansuje nam działalność kółek zainteresowań z fizyki, języka polskiego i matematyki – dodaje dyrektor. – Prężnie działa też koło europejskie.

Uczniów do egzaminu z przedmiotów, w których szkoła wypadła bardzo dobrze, przygotowywali: WOS – Bogusława Groblewska-Durajska, historia – Bożena Przybylska, geografia – Andrzej Rogala, biologia – Mirosława Moszumańska, fizyka – Teresa Gwizdała, chemia – Anna Kusiak.

Najlepiej egzamin napisał Michał Rosiński. Aż z dwóch części miał 100 proc: historia i WOS oraz przedmioty przyrodnicze. Bardzo dobrze egzamin zdali również: Monika Frątczak i Martyna Szczygieł.

Wśród trzech pabianickich gimnazjów podlegających pod Urząd Miejski najlepiej wypadło Gimnazjum nr 1. Nieco gorzej egzamin napisali gimnazjaliści z „trójki”, przede wszystkim z języka polskiego. Najsłabiej poszło uczniom, którzy kończyli Gimnazjum nr 2.