Mamy od dziś senatora z Pabianic. Maciej Łuczak z Prawa i Sprawiedliwości ślubował w Senacie.
 
– Obejmując stanowisko wiceprezydenta musiałem zrezygnować z prywatności i swobody – mówił Łuczak rok temu Życiu Pabianic. – Nie musiałem wstawać na gwizdek. Sam sobie organizowałem pracę.
Łuczak jest geodetą.
 
Przez 17 lat pracował w wydziale geodezji przy Kościuszki. Od 2010 roku przez 4 lata pracował w firmie geodezyjnej żony. Na początku 2014 roku został pełnomocnikiem PiS w powiecie pabianickim.
W listopadzie tego samego roku mieszkańcy wybrali go radnym powiatowym. Niespełna dwa miesiące później 2 stycznia 2015 roku Łuczak został wiceprezydentem Pabianic. Teraz, 25 października został wybrany na senatora. 
 
Dziś, 12 listopada mieliśmy pierwsze posiedzenia nowego Sejmu i Senatu. Parlamentarzyści złożyli ślubowanie i rozpoczną swoje 4–letnie urzędowanie przy Wiejskiej.
 
Maciej Łuczak na ten czas dostanie urlop bezpłatny z pabianickiego ratusza. Tak stanowią przepisy prawa dotyczące pracowników jednostek administracji samorządowej. Po zakończeniu kadencji
 w 2019 roku (o ile nie zostanie wybrany na następną) może wrócić do pracy w Urzędzie Miejskim. Nowy wiceprezydent zostanie powołany zarządzeniem prezydenta miasta na czas sprawowania kadencji przez Mackiewicza, ale nie dłużej niż na czas pełnienia mandatu senatora przez Łuczaka.
 
48–letni Łuczak przenosi się do Warszawy. Miesięcznie senator zarabia 9.892 zł (brutto). Do uposażenia przysługują dodatki w wysokości: 20 proc. uposażenia dla pełniących funkcję przewodniczącego komisji, 15 proc. – dla pełniących funkcję zastępcy przewodniczącego komisji, 10 proc. – dla przewodniczących stałych podkomisji.
 
Dostanie też ryczałt na pokrycie kosztów związanych z funkcjonowaniem biura senatorskiego. Miesięcznie to 12.150 zł. Na senatora czeka też jednorazowa dotacja – 10.000 zł. To pieniądze na remont lokalu biura, meble i inne przedmioty. Łuczak będzie bezpłatnie jeździł pociągiem, latał samolotem po Polsce. Dostanie immunitet, który go ochroni, np. przed mandatami.
 
Łuczak to rodowity pabianiczanin. Mieszka w rodzinnym domu przy Jutrzkowickiej. Jego ojciec, z zawodu biegły księgowy, był dyrektorem do spraw handlowych. Mama całe życie pracowała w środkach opatrunkowych w dziale płacy i pracy. Chodził do podstawówki w Bychlewie i pabianickiej „piętnastki”. Potem ukończył Technikum Mechanizacji Rolnictwa na Widzewie i studia na Akademii Rolniczej we Wrocławiu. Jest geodetą. Grywa w tenisa ziemnego, lubi oglądać skoki narciarskie, a najchętniej uprawianym sportem są mecze szachowe ze szwagrem.