We wtorek ok. godz. 16.00 zakorkowała się ulica Lutomierska. Napadało tak dużo śniegu, że ciężarówki nie mogły podjechać na wzniesienie, na którym jest przejazd kolejowy. I zrobił się korek. Niezbędna była pomoc policjantów z drogówki. Zanim jednak ci przyjechali, ruchem drogowym kierowali strażacy.