W środę o godzinie 9.30 dyżurny straży pożarnej otrzymał zgłoszenie od mężczyzny, który nie mógł dostać się do mieszkania matki. Zgłaszający bał się, że kobieta mogła zasłabnąć.

Strażacy wyważyli drzwi do mieszkania. Wewnątrz zastali leżącą na podłodze 73-letnią lokatorkę. Była przytomna i był z nią kontakt.

- Kobieta poinformowała, że dzień wcześniej została potrącona przez samochód i doznała stłuczenia nogi, przez co nie mogła się poruszać – mówi mł. ogn. Szymon Giza, rzecznik Komendy Powiatowej PSP w Pabianicach.

Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. 73-latka została zabrana do szpitala.