W poniedziałek po godzinie 15.00 straż pożarną wezwała opiekunka, która nie mogła dostać się do mieszkania swojego 65-letniego podopiecznego. Kobieta podejrzewała, że mężczyzna mógł zasłabnąć. Po chwili przed kamienicą na ul. Kościelnej pojawiło się 10 strażaków. Zamek w drzwiach od mieszkania był uszkodzony, więc strażacy za pomocą sprzętu burzącego wyważyli drzwi. Wewnątrz był 65-letni pan Jerzy O. Mężczyzna był przytomny i nie wymagał hospitalizacji.
Akcja straży trwała 15 minut.
Komentarze do artykułu: Nie mogła dostać się do podopiecznego
Nasi internauci napisali 2 komentarzy
komentarz dodano: 2015-05-20 09:27:55
komentarz dodano: 2015-05-20 07:48:59