Do awarii doszło w czwartek rano. Służby Zakładu Wodociągów i Kanalizacji rozkopał jezdnię. "Obwodnicę" Pabianic trzeba było zamknąć, dlatego ruch samochodowy na trasie Łask - Łódź przeniósł się do centrum.
- To poważna awaria. Jej usuwanie potrwa dwa dni - informuje inżynier miasta Andrzej Różański.
Jezdnia najpierw zapadła się po południowej stronie, a woda wyszła przy chodnikach - po obu stronach.
- Tutaj akurat wodociąg przechodzi z jednej strony ulicy na drugą - informuje dyżurny sieci w ZWiK. - Dlatego musimy rozkopać na szerokość całą Partyzancką.
Gdy tylko wymienią cały odcinek rury, przykryją wykop piaskiem i płytami jumbo. Będzie można już po tym jeździć.
- Ale chodniki będą rozkopane przynajmniej do przyszłego tygodnia - dodaje. - Musimy tam wymienić kolanka.
Ruch tranzytowy z Sieradza jest kierowany na Zielonej Górce do centrum miasta. W przeciwnym kierunku znaki objazdu stanęły przy Sikorskiego.
Bez wody od rana byli mieszkańcy domów przy Partyzanckiej od św. Jana do Traugutta.
- Postaramy się jak najszybciej zamontować specjalną zasuwę, a wtedy bez wody będą tylko dwie posesje - wyjaśnia dyżurny.
Do godziny 17.00 w czwartek jezdnia była tylko zwężona.
Komentarze do artykułu: Partyzancka zamknięta na 2 dni
Nasi internauci napisali 4 komentarzy
komentarz dodano: 2010-10-15 10:57:29
komentarz dodano: 2010-10-14 22:07:23
komentarz dodano: 2010-10-14 20:35:51
Mylisz się ! Partyzancka jest zamknięta ! wiem bo wszystko widzę z bramy bo nie daleko mieszkam i nie wiem po co robisz zamieszanie
komentarz dodano: 2010-10-14 09:38:48